TSUE po raz kolejny po stronie frankowiczów

 

 

 

 

 

 

 

Wyrokiem z dnia 18 listopada 2021 r. (C-212/20) TSUE podtrzymał dotychczasową linię orzeczniczą w zakresie wymagań, co do precyzyjności zasad ustalania kursów przeliczeniowych w kredytach frankowych. TSUE wskazał, że nie wystarczy, aby postanowienie umowne zostało wyrażone jasnym i zrozumiałym językiem w sensie gramatycznym i formalnym. Konieczne jest, aby postanowienie umowne było zrozumiałe w sensie materialnym. Oznacza to wymóg precyzyjnego określenia weryfikowalnych i obiektywnych wskaźników, od których ma zależeć wysokość zobowiązań stron umowy kredytu.

Pozorna przejrzystość klauzul kursowych

W umowach kredytów frankowych było wiadomo, że saldo i raty kredytu będą ustalane w oparciu o kurs kupna/sprzedaży CHF ustalany przez bank w tabeli kursów walut. Pod kątem gramatycznym postanowienia te były jasne i zrozumiałe. Niemniej jednak nie wiadomym było, w jaki sposób kursy te będą ustalane. Nie precyzowano bowiem kryteriów będących podstawą mierników wartości zobowiązania kredytobiorcy. Pod tym względem klauzule indeksacyjne i denominacyjne były niezrozumiałe i niejasne.

Narażenie na łaskę bądź niełaskę banku

Przywołany wyrok TSUE po raz kolejny potwierdza, że wadliwość kredytów frankowych nie wynika ze wzrostu kursu CHF. Zagadnieniem prawnym, a nie ekonomicznym jest narażenie kredytobiorcy na ryzyko dowolnego kształtowania przez bank wysokości kursów CHF, od których zależały wysokość zobowiązania konsumenta i wynagrodzenie banku. Sytuacja w której wartości te zależą od arbitralnych decyzji tylko jednej ze stron umowy nie mogą być według TSUE tolerowane przez prawo.

Brak możliwości uzupełniania umowy poprzez wykładnię

TSUE przypomniał również, że niedozwolonych postanowień odsyłających do kursów banku  nie można zastępować innymi normami wynikającymi chociażby z ustalonych zwyczajów. Umowa powinna trwać nadal bez niedozwolonych klauzul, chyba że bez nich nie może być dalej wykonywana. Wówczas należy stwierdzić jej nieważność.

Poniżej najważniejsze konkluzje z wyroku TSUE:

Jednakże okoliczność, że kurs wymiany zmienia się w długim okresie, nie może uzasadniać braku wskazania w postanowieniach umowy oraz w ramach informacji dostarczonych przez przedsiębiorcę w trakcie negocjacji umowy kryteriów stosowanych przez bank w celu ustalenia kursu wymiany mającego zastosowanie do obliczania rat spłaty, co umożliwiłoby konsumentowi określenie w każdej chwili tego kursu wymiany.

Stwierdzenie to jest wsparte okolicznością faktyczną, że skoro ustanowiony przez dyrektywę 93/13 system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, to ustanowiony przez tę dyrektywę wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem, i w konsekwencji zapewnienia przejrzystości, należy rozumieć jako wymóg, który musi pozwolić kredytobiorcy zrozumieć, do czego się zobowiązuje, zwłaszcza co do sposobu obliczenia rat spłaty kredytu, który zaciąga.

Z powyższych rozważań wynika, że art. 5 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę.

Omawiany wyrok TSUE zapadł w odpowiedzi na pytania prejudycjalne Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *